Wielu kierowców unika problemu drgań odczuwalnych na kierownicy, ale w niektórych przypadkach może to stanowić objaw poważnej awarii. Co może być przyczyną powstawania drgań na kierownicy?
Przyczyn może być wiele. Najpopularniejszą z nich jest nieregularny kształt koła. Być może od felgi odkleił się odważnik, albo jest ona uszkodzona (posiada uszczerbki na gumie). Warto zwrócić uwagę na fakt, że im większa prędkość pojazdu, tym mocniej powinny być odczuwalne wibracje. Przy znacznych osiągach nawet zwykła pineska wczepiona w oponę oraz kamyk, który utkwił w bieżniku może doprowadzić do drgań kierownicy.
Na poziom wibracji kół w największym stopniu wpływa także ich wyważenie oraz waga. Im lżejsze koła, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że zostaną wprowadzone w wibracje. Zauważmy, że felgi aluminiowe są znacznie lżejsze od stalowych przez co auta wyposażone w te pierwsze rodzaje felg są w mniejszym stopniu narażone na wibracje. Niekiedy przyczyn można dopatrywać się w uszkodzeniach układu hamulcowego. Krzywe tarcze hamulcowe bądź uszkodzone klocki mają bezpośrednią styczność z felgą i są kolejnymi elementami potrafiącymi wprowadzić samochód w wibracje. Podczas kontroli układu hamulcowego warto również zwrócić uwagę na bębny hamulcowe, których nierówna powierzchnia cierna może stanowić następną przyczynę.
Mniej prawdopodobną, ale możliwą przyczyną jest zużyta przekładnia kierownicza. We współcześnie produkowanych samochodach luz przekładni ślimakowej jest automatycznie eliminowany poprzez układ wspomagania kierownicy. Przyczyna może tkwić w zbyt dużym zakresie ruchu, przez co ciśnienie wytwarzane przez pompę będzie w stanie wprowadzić drążki kierownicze w drgania, które następnie mają prawo być odczuwalne na kierownicy. Sposobem na taką usterkę jest regeneracja maglownicy bądź wymiana tej części na nową.
Dobrze, że natknąłem się na ten artykuł i przypomniałem sobie o tym, że jeszcze nie sprawdziłem amortyzatorów, w wyjazd juz niedługo… dobra wskazówka, sprawdzę także układ kierowniczy, na pewno nie zaszkodzi.
Rzeczywiście pierwszy raz słyszałem o odbojach, ale widzę, że lepiej je miec niż nie mieć. Muszę się zaopatrzyć w obie rzeczy, słuszna uwaga przezorny zawsze ubezpieczony. Szkoda, że dopiero teraz natknąłem się na ten artykuł… ale i tak lepiej późno niz wcale.
Mam części od Eibach i jestem z nich niezmiernie zadowolony. Posiadam amortyzatory i dystanse do kół, cena może nie najniższa, ale za to jakość bardzo, bardzo dobra. Polecam, moim zdaniem naprawdę warto zainwestować.
Rzeczywiście ciekawe rozwiązanie, jestem ciekaw efektów. Jeśli założenia zostaną spełnione to może być bardzo opłacalny sposób. Także czekam na efekty!
Wydaje mi się, że w tym przypadku zalety przewyższają wady, uważam, że warto zainwestować i sam mam taki zamiar. Jedyne co mnie powstrzymuje to, że będę musiał zakupić także dużo mocniejsze amortyzatory…