Sprężyny progresywne różnią się od tradycyjnych sprężyn sposobem działania. Są one bardziej elastyczne i w zależności od stopnia ugięcia potrafią zmienić charakterystykę pracy.
Sprężyna to element układu zawieszenia pojazdu, który odpowiada za bezpieczne prowadzenie pojazdu oraz komfort jazdy. Działanie tradycyjnych sprężyn można opisać w łatwy sposób. Im krótsza sprężyna oraz im gęstsze zwoje, które tę sprężynę tworzą tym mniejsze będzie ugięcie, a co za tym idzie mniejszy będzie również komfort jazdy. Niemal wszystkie pojazdy osobowe posiadały takie zawieszenie, dopóki na rynku nie pojawiły się sprężyny progresywne.
Różnicę w konstrukcji sprężyny progresywnej da się zauważyć na pierwszy rzut oka. W większości przypadków jest ona nierówna. Zmianie uległy także odstępy pomiędzy poszczególnymi zwojami i jest to główny element pozwalający na zmianę charakterystyki pracy. Pozwala to połączyć sportowe zawieszenie z komfortowym podróżowaniem i skutecznym amortyzowaniem niewielkich nierówności.
Jest to ciekawe rozwiązanie, które wymaga z pewnością wymaga dopracowania. Sprężyny progresywne działają, ale mają również swoje wady. Auto traci stabilność na zakrętach, przez producenci samochodowi nie zdecydowali się na instalowanie sprężyn progresywnych na tzw. „pierwszy montaż”. Są one dostępne jedynie na rynku części zamiennych, a niewiele osób decyduje się na ich umocowanie w zawieszeniu własnego pojazdu. W celu zamontowania sprężyn progresywnych powinniśmy się udać do warsztatu samochodowego. Pamiętajmy, że w odróżnieniu od zwykłych sprężyn w sprężynach progresywnych wyróżnia się górę i dół, co pozwala na ich skuteczną pracę jedynie w określonych warunkach.
Pierwszą styczność z piórami miałem w Transicie mojego ojca. Same dobre wspomnienia, szczególnie kojarzone z dźwiękiem 2,5 diesela ;). Nigdy nie było problemów z piórami, a woził wiele. Chociaż potrafię zrozumieć czego zostały w większości wyparte przez amortyzatory.